I po Zebraniu Wiejskim, czyli co planują nasze Władze
W piątek 23 listopada br. w sali Wiejskiego Domu Kultury odbyło się Zebranie Wiejskie z przedstawicielami Gminy Lubrza. Na spotkanie przybyło niespełna trzydzieścioro mieszkańców, wśród których nie zabrakło Radnego Zenona Drabika i Sołtysa Marka Mikołajczyka. Władzę reprezentowała spora, bo ośmioosobowa ekipa z Wójtem Mariuszem Kozaczkiem i Zastępcą Wójta Krzysztofem Barwieńcem na czele.
Z informacji Wójta wynika, że w najbliższym czasie czekają nas spore zmiany. Dotyczą one głównie gospodarki śmieciowej i ściekowej, należy dodać że za te media wzrosną opłaty. I to znacznie.
W związku z wprowadzeniem przez Sejm ustawy śmieciowej ulegnie modyfikacji sposób zarządzania odpadami. W województwie opolskim docelowo mają działać tylko 4 wysypiska, Gmina Lubrza podlegać będzie wysypisku śmieci w Domaszkowicach, a nie jak dotychczas w Prudniku. Wzrośnie zatem koszt transportu śmieci. Każdy z nas będzie zobowiązany segregować odpady do większej ilości pojemników⁄worków. Obecnie dzielimy śmieci na szkło, plastik i pozostałe odpadki. Po wprowadzeniu nowych wytycznych osobno będziemy gromadzić szkło białe, szkło kolorowe, plastik, odpady suche, odpady mokre i bioodpady. Opłaty za wywóz śmieci najpewniej będą naliczane w zależności od ilości osób w danym gospodarstwie.
Inną ważną kwestią, która od lat czeka na realizację jest ekologiczne zbywanie ścieków. Władze gminy odstąpiły od planów budowy drogiej sieci kanalizacyjnej na rzecz przydomowych oczyszczalni. Na przestrzeni kilku najbliższych lat każde gospodarstwo w Skrzypcu (a jest ich ok. 150) będzie musiało wybudować za własne pieniądze przydomową oczyszczalnię lub licencjonowane szambo. Inwestycja to wydatek rzędu kilku, kilkunastu tysięcy zł. W przyszłorocznym budżecie gminy wygospodarowano 200 000 zł na częściowy zwrot kosztów w wysokości 4 000 zł za każdą wybudowaną przydomową oczyszczalnię. Zaletą oczyszczalni najnowszej generacji jest produkt końcowy działania instalacji, a jest nią woda i to dość czysta. Można ją przeznaczyć po podlewania trawników, mycia samochodów lub można ją wylać bezpośrednio do rowów lub rzeki. Temat gospodarki ściekowej wzbudził wiele kontrowersji, zebrani oskarżyli gminne władze o zrzucanie na mieszkańców odpowiedzialności za skanalizowanie gminy. Pojawiły się głosy, że mimo dopłat nie każdego będzie stać na tak duży wydatek. Kolejną przeszkodą jest ścisła zabudowa Skrzypca, wiele rodzin nie będzie miało wystarczająco dużo przestrzeni na postawienie zbiorników do gromadzenia zanieczyszczeń. Wójt tłumaczył, że budowa przez Gminę sieci kanalizacyjnej i podłączenie jej do oczyszczalni ścieków np. w Prudniku wiązałaby się z długoletnim brakiem środków na inne cele. Jakie rozwiązanie byłoby najmniej dotkliwe dla portfela zwykłych mieszkańców, tego Wójt nie przedstawił.
Dużo miejsca władze urzędu poświęciły farmom wiatrowym, mają one powstać w północnej części gminy. Inwestycja wstrzymywana jest jednak przez stronę czeską, która domaga się od polskiego Ministerstwa Środowiska informacji na temat oddziaływania farm na środowisko naturalne za naszą południową granicą. Ciekawić może fakt, że czeskie samorządy graniczące z Gminą Lubrza nie mają nic przeciwko budowie wiatraków, co więcej, sami planują podobne przedsięwzięcie. Wątpliwości zgłaszają władze Republiki Czeskiej na wyższym szczeblu.
Jak donosi Wójt, wiatraki mają być budowane wzdłuż linii Prężynka — Lubrza — Olszynka — Laskowice — Nowy Browiniec. Będą stawiane w pięciu punktach, a ich liczba ma mieścić się w przedziale 27-30 szt. Budowa tej ekologicznej elektrowni przynosiłaby ogromny zastrzyk finansowy gminnej kasie, nie dziwi więc mocne zaangażowanie władz w finalizowaniu inwestycji.
W ostatniej części spotkania mieszkańcy zadawali pytania i wyrażali uwagi dotyczące sołectwa. Poruszono kwestię złej jakości drogi przy domach rodzin: Orszulak, Hanusiak, Łojek, Wiśniewski. Po opadach deszczu nawierzchnia staje się błotnista i tworzą się koleiny. Powyższy fakt znany był już pracownikom urzędu, na razie postawiono wzdłuż drogi krawężniki i obiecano, że w ciągu najbliższych dni droga zostanie zwałowana i zasypana 50 tonami kamienia. Innym zgłoszonym tematem był problem niedostatecznego oświetlenia ulic. Wójt poinformował, że na wiosnę 2013 r. będą już świecić te latarnie, które w ramach oszczędności zostały wcześniej wyłączone. Do przedstawicieli Gminy zwrócono się także z prośbą o powiększenie kratek ściekowych kanalizacji burzowej. Podczas intensywnych opadów deszczu kanalizacja nie nadąża z bieżącym odprowadzaniem wody, co powoduje zalewanie najniżej położonych gospodarstw.
Padały też pytania dotyczące nowo powstającego osiedla domów jednorodzinnych. Z informacji władz wynika, że w tym roku rozpocznie się doprowadzanie do działek budowlanych instalacji wodociągowej, a w przyszłym elektrycznej. Po wykonaniu sieci wodociągowej na nowym osiedlu wytyczone zostaną drogi, na początku utwardzone kamieniem, a z czasem wyłożone asfaltem.
Tegoroczne zebranie odbyło się w dość spokojnej atmosferze i nie trwało długo. Jak można zauważyć, działania władz Gminy kierują się w stronę ekologii, jest to rzecz niezmiernie ważna i wpływająca na komfort życia nas wszystkich. Prośrodowiskowe ukierunkowanie lubrzańskich urzędników nie jest do końca ich wymysłem, lecz odgórnym nakazem płynącym z Warszawy i Brukseli. Ważne jest tylko, aby duże koszty związane z przyjazną dla środowiska gospodarką zanieczyszczeniami nie przerosły możliwości zwykłego mieszkańca naszej Gminy.
Dodano: 25 listopada 2012 r.